Archiwa blogu
Nowy podręcznik do religii z profanacją tabernakulum!
Chodzi o podręcznik do religii dla kl. 4 szkoły podstawowej „Jestem chrześcijaninem”. Rzuciła mi się w oczy jego okładka – pierwsze skojarzenie, że tam jest umieszczone satanistyczne logo ŚDM. Jednak po przyjrzeniu się bliżej widać, że to jest tabernakulum owinięte czerwoną pętelką w kształcie szóstki! Ciekawe, czy takie tabernakulum już gdzieś jest zbudowane, czy to tylko grafika. Nie mam słów, żeby to dalej komentować… Jest to podobna profanacja jak satanistyczna monstrancja na ŚDM.
Poza tym tytuł podręcznika „Jestem chrześcijaninem” kojarzy się z piosenką, w której powtarzają się jak refren słowa: „Bo chrześcijanin to właśnie ja”. Pewnemu świątobliwemu księdzu nie podobała się ta piosenka, z powodu ukrytej w niej bardzo sprytnie…pychy.
„Krew twego brata głośno woła do Mnie”
Solidaryzujemy się z braćmi chrześcijanami prześladowanymi, mordowanymi – szczególnie w Iraku, Syrii. Z tego powodu Episkopat Polski wystosował List Pasterski. Jedna myśl z tego Listu mnie zastanowiła – myśl nieco jakby oderwana od kontekstu. Autorzy piszą, o narastającej fali profanacji kościołów i cmentarzy w Europie. Jaki związek ma to z prześladowaniem chrześcijan na Bliskim Wschodzie (w treści Listu ten związek nie został jakoś ukazany)? Oświeciło mnie. Ma związek i to ogromny.
Otóż profanacje kościołów na skalę masową bardzo narastają i to nie tylko w już od dawna neopogańskiej zachodniej Europie, ale także w Królestwie Najświętszej Maryi, czyli w Polsce. Większość polskich katolików już się niestety uodporniła (zatwardziła) na te ekscesy czynione w białych rękawiczkach, a właściwie białych albach nadzwyczajnych szafarzy. Czy na serio myślicie, że jest większa różnica między profanacją polegającą na otworzeniu tabernakulum przez złodzieja w nocy, by ukraść złote naczynia, a otwieraniem tabernakulum i rozdzielaniu Komunii św. przez podobno upoważnione do tego ręce niepoświęcone? Są różnice.
Koniec z klękaniem!!!
Słowa Pana Jezusa skierowane 19. 11. 2013 r. do irlandzkiej wizjonerki, Marii od Bożego Miłosierdzia:
„Cały hołd oddawany Mnie w Moich Kościołach, wkrótce zostanie zmniejszony jedynie do skinienia głowy w Moim kierunku. Nie będą już klękać przed Moimi Tabernakulami. Nie będą kłaniać się ani klękać przede Mną, ani nie będą się modlili przed Moim Ciałem na Krzyżu, ponieważ nie będzie się od was wymagało, abyście oddawali cześć Mojemu Wizerunkowi.”
Dowód na prawdziwość powyższego proroctwa jest dla wszystkich wyraźny i oczywisty. Szerzący się brak szacunku dla Pana Jezusa obecnego w Tabernakulach nastąpił na naszych oczach w bardzo szybkim tempie. Kto chce chce mieć oczy otwarte, ten zobaczy Prawdę:
Sokółka c.d. – Cud przeciw profanacji
Pan Bóg nie czyni cudów bez powodu. Cuda Eucharystyczne miały miejsce, by umocnić wiarę w prawdziwą obecność Chrystusa
podczas konsekracji. Zdarzały się także, gdy profanowano Najświętszy Sakrament. Każdy z nich ma nas czegoś nauczyć – zaprowadzić do nawrócenia, do pokuty, do bojaźni Bożej, ostrzec, dać dowód niedowiarkom itp. Warto przyjrzeć się, w jakich okolicznościach wydarzyły się cuda Eucharystyczne na świecie, a podobno jest ich odnotowanych od roku 750 aż 132! Z faktów wynika, iż pojawiały się one wtedy, gdy Realna Obecność była poddawana w wątpliwość lub jeszcze częściej, gdy Najświętszy Sakrament był lekceważony, zaniedbywany, przyjmowany niegodnie czy nawet bezczeszczony. Przyjrzyjmy się więc, z jakiego powodu Pan Bóg dokonał Cudu w Sokółce.
Źródło i szczyt
Źródło i szczyt. Właśnie jest Wielki Czwartek, za chwilę Ostatnia Wieczerza. Jesteśmy u źródła i na szczycie życia Kościoła i życia naszego, o ile jesteśmy Kościołem, czyli o ile jesteśmy gałązkami wszczepionymi w Winny Krzew – Mistyczne Ciało Chrystusa. Ale nie tylko. To niepojęte Życie, które tryska z Najświętszej Eucharystii rozciąga się na życie wszystkich – nawet tych, którzy żyją w grzechu śmiertelnym. Jeśli któregoś dnia nastąpi „ohyda spustoszenia”, (którą zapowiada w Piśmie św. prorok Daniel i sam Pan Jezus w Ewangelii – za nimi późniejsi prorocy mistycy, wielkie objawienia Maryjne – chociażby La Salette), czyli czas, gdy przestanie być sprawowana Msza św. – prawdziwa, z prawdziwym Przeistoczeniem – to naprawdę będziemy mieć na ziemi piekło (tak o tym pisze Maria Valtorta XX-wieczna mistyczka).
Miłość
1 Kor 8,2b ”Wiedza wbija w pychę, miłość zaś buduje.“
Jan Paweł II kierował wielokrotnie wezwanie, abyśmy stawali się mężczyznami i kobietami „o nowym sercu, sercu przemienionym przez miłość: tego świat potrzebuje, aby ufnie podążać naprzód na spotkanie ze swoją przyszłością. Niewątpliwie będzie to możliwe, jeśli nowa era życia eucharystycznego ożywi życie Kościoła. Niechaj więc miłość i adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie staną się najbardziej świetlistym znakiem naszej wiary!” Read the rest of this entry
Najgorsze profanacje
Przyjrzyjmy się temu potwornemu zdjęciu – mamy tu dwa, a właściwie trzy w jednym obrazku akty profanacji. Nawet cztery – postawa stojąca już nikogo nie wzrusza, a to od niej się zaczęło i poszło dalej (zajrzyjmy np. tutaj) Tak rozwija się zło profanacji. Zło prowadzi do coraz większego zła. Nadużycia rodzą kolejne nadużycia. Nie jest intencją naszą – i prosimy też o to czytających – by osądzać ludzi z powyższego zdjęcia. Dobrze by było, gdyby nikt ich nie rozpoznał. Oni też są ofiarami Read the rest of this entry