Najświętsza Ofiara

przeistoczenieWielki Post jest wymagającym okresem liturgicznym, przez to trochę nie lubianym, ale w tym świętym czasie nie tylko jesteśmy zobowiązani się umartwiać, pościć, pokutować. Otrzymujemy coś w zamian – i to o wiele więcej. Już takie są obyczaje i Boga i Kościoła, że za troszeczkę daje wiele, bardzo wiele. Otóż otrzymujemy teraz dar zbliżenia się do „Arcykapłana nowego i wiecznego przymierza, do pokropienia Krwią, która przemawia mocniej niż krew Abla”. Dlatego w centrum rozważań wielkopostnych jest Męka i Śmierć na Krzyżu naszego Zbawiciela. To więcej niż rozważania – Kościół w tym czasie dosłownie zanurza nas w Krwi Chrystusa. W ten sposób uzyskujemy moc do nawrócenia, do którego jesteśmy teraz szczególniej wzywani.

Nikt z nas bez pomocy Łaski Bożej nie jest zdolny wrócić do Boga, oczyścić się z grzechów. Wszystko otrzymujemy przez Zbawczą Ofiarę Chrystusa. Wszystko. Znaleźli się jednak tacy, którzy od kilkudziesięciu lat przez różne „naukowe” publikacje, drobne przepisy liturgiczne, niefirmowane przez Namiestnika Chrystusowego,  zakazują wręcz przez większość okresu Wielkiego Postu rozważać Mękę Pańską – chociażby namawiając organistów (a nawet strasząc jakimiś „przepisami”) do nie śpiewania pieśni o tematyce pasyjnej. Ma być o nawróceniu i kropka. Ale chyba takim samo-nawróceniu, takim może ze świata yogi (takie samo-doskonalenie się). Organiści, próbując na siłę, sztucznie wprowadzić zalecenie (kogo?) omijania śpiewów pasyjnych wykonują często śpiewy z innego okresu liturgicznego (zwykłego) i tym samym łamią już wysokie rangą zalecenia samego Papieża Benedykta XVI: (…) W konsekwencji wszystko — tekst śpiewu, melodia i wykonanie — powinno odpowiadać znaczeniu celebrowanej tajemnicy, poszczególnym częściom obrzędu oraz okresowi liturgicznemu. (Posynodalna Adhortacja Apostolska Sacramentum Caritatis, cz. II, 42)

Bez zbawczej Ofiary Chrystusa nie byłoby pewnie dawno świata ziemskiego. Bo i po co? I tak każdy człowiek szedłby na wieczne zatracenie, a jeśli nie każdy, to ci najlepsi byliby na wieczność w jakiejś otchłani. Poza tym powinniśmy okazywać wdzięczność Chrystusowi za Jego straszliwą Mękę – przecież umarł za nas, dla naszego wiecznego szczęścia.

Jest jeszcze inny aspekt walki z pamięcią o Męce Pańskiej. To jest też uderzenie w św. Eucharystię. Jaka jest najbardziej prawidłowa nazwa Mszy św.? Najświętsza Ofiara. Oczywiście chodzi o Ofiarę Jezusa na Krzyżu. To właśnie uobecnia Eucharystia, szczególnie po Przeistoczeniu. Rozpoczynając reformę liturgiczną Papież Paweł VI chciał przede wszystkim uwypuklić aspekt tejże Ofiary. Nie udało się. Za bł. Pawła VI rozpoczęła się wielka inwigilacja Kościoła i uderzenie przede wszystkim w św. Eucharystię. Masoneria chciała (i do dziś to pogłębia) uwypuklić znaczenie uczty (ten wymiar też istnieje, ale na pewno nie jest tak istotny, ważny,  jak wymiar Ofiary), znaczenie wspólnoty itp. Wszystko po to, żeby odciągnąć od istoty. Współczesna mistyczka Catalina Rivas tak oto opisuje Przeistoczenie: 

(…) W górze był Ukrzyżowany Jezus, z głową opartą na prawym ramieniu. Mogłam kontemplować Jego twarz, zbite ramiona i poszarpane ciało. Po prawej stronie klatki piersiowej miał ranę, z której tryskała krew w kierunku lewej strony, a na prawo coś, co wyglądało jak woda, ale było bardzo błyszczące. Wyglądało to bardziej jak strumienie światła wychodzące w kierunku wierzących i poruszające się w prawo i w lewo. Byłam zdumiona ilością Krwi, która spływała do kielicha. Myślałam, że się przeleje i zabarwi cały ołtarz, ale ani jedna kropla się nie rozlała. W tym momencie Maryja powiedziała:

„To jest cud nad cudami. Powiedziałam ci przedtem, że Bóg nie jest ograniczony ani czasem ani przestrzenią. W chwili Konsekracji, całe zgromadzenie jest zabierane do stóp Kalwarii w chwili krzyżowania Jezusa.”

Czy ktokolwiek może to sobie wyobrazić? Moje oczy tego nie mogą dostrzec, ale my wszyscy jesteśmy tam w momencie, gdy krzyżują Jezusa. A On prosi Ojca o przebaczenie nie tylko dla tych, którzy Go zabili, ale także o przebaczenie wszystkich naszych grzechów: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.”

Warto także przeczytać rozważania całej Mszy św.

Posted on 28 lutego 2015, in NADUŻYCIA!!! and tagged , , , , . Bookmark the permalink. Dodaj komentarz.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: